13.11.2019

“Gdybym mówił językami ludzi i aniołów,
a miłości bym nie miał,
stałbym się miedzią dźwięczącą
lub cymbałem brzmiącym.”
Św. Paweł Apostoł
Romantycznie, prawda? Czyż każda chociaż raz nie chciałaby usłyszeć słów wypełnionych miłością od ukochanego?

Hmmm…jedni są bardziej romantyczni, jedni mniej, a jeszcze inni kompletnie nie…i to tyle słów wstępu…
Mężczyzna romantyczny…cóż to oznacza? Jak same wiemy, mężczyźni na początku związku stroszą piórka niczym paw (tak na marginesie: my też to robimy ubierając seksowną bieliznę, nawet z wysoką gorączką wystawione na mróz, my też na początku śmiejemy się perlistym śmiechem się z rozrzucanych skarpet odgarniając przy tym z twarzy seksownie włosy, my też uwielbiamy wszystkich kolegów naszego lubego- mało tego! Przynosimy czipsy podczas męskich wieczorów, pytając się czy temperatura piwa jest odpowiednia…ale o tym napiszę kiedyś osobny post).
Powróćmy do mężczyzn…nie zdziw się, jak słowa miłości zastąpią słowa: “Ubierz się! Jest zimno.”

Nie bądź zszokowana, jak zamiast kwiatów będzie przynosił do domu zakupy z supermarketu i zamiast nosić Cię na rękach, będzie wynosił śmieci. Zamiast zabrać Cię na romantyczną kolację do najlepszej restauracji w mieście, zamówi pizzę i włączy film na Netflixie. Zamiast miłosnych wierszyków, będzie zostawiał listę zakupów i krótkie “KC” na dole kartki…

Bo to jest romantyczność! Tylko taka męska…szorstka. Tak właśnie mężczyźni kiedy już opadnie szał “okresu godowego”, będzie pokazywał swoją miłość. Troską, zainteresowaniem sprawami domowymi, martwieniem się o Twój komfort. To właśnie oznacza, że mężczyzna kocha…i nie musi pisać miłosnych wierszyków na rocznicę pierwszego pocałunku, pierwszej randki, czy pierwszego remontu.

Bo to znacznie ważniejsze niż słowa…czyny pokazują miłość- nie tylko słowa. I oczywiście, że są mężczyźni, którzy są romantyczni…I super! Ale najważniejsze, aby nie patrzeć tylko na słowa…bo powiedzieć można wszystko. Ale nie miejmy żalu do swoich ukochanych, że czasami pokazują swoją miłość na ich własny, męski sposób…patrzmy na czyny…a to powie nam więcej niż tysiąc słów…

blog CityJungle.pl