Trudny czas…trudne decyzje…łatwe postanowienia.

26.05.2020

Ostatni czas okazała się stresujący i pełne nieoczekiwanych wydarzeń…nikt z nas nie zakładał, że Wiosna przyniesie tak wstrząsające i dotykające każdego z nas wydarzenia…
Ale ja nie o tym…myślę, że każdy z nas jest już przesycony informacjami na tematy z paska informacyjnego wszystkich kanałów telewizyjnych.
Dlatego nie chcę poruszać tego tematu, chcę skupić się tylko i wyłącznie na moich przemyśleniach. Na wnioskach, które same nasuwają się podczas obserwowania światowego szaleństwa…
To zacznę bez zbędnego przedłużania:
1. Doceńmy rodzinę- że mamy o kogo troszczyć się i kiedy to wszystko skończy się, będziemy mieli kogo odwiedzać. Prawdopodobnie każdy z nas przed ostatnimi wydarzeniami nie miał wystarczająco dużo czasu, żeby regularnie odwiedzać Babcię, Ciocię, Rodziców…teraz zmień to. Zacznij traktować spotkania z Rodziną jak dar. Tyle. Jeśli masz kogo odwiedzać, jesteś szczęściarzem. Ogromnym!


2. Masz dom? Marudzisz, że musisz siedzieć w domu? To stwórz swoje własne królestwo. To od Ciebie zależy, jakie stworzysz sobie gniazdko. Dlatego następnym razem planując miesięczne wydatki, zastanów się co sprawia radość Tobie oraz Twoim bliskim. Co spowoduje, że przebywając w domu, będziesz czuła się szczęśliwa. Być może to będzie Netflix, może polubisz gry na konsoli? Być może zestaw książek? Albo gry planszowe, w które będziecie mogli grać całą rodziną? A może zaczniesz hodować kwiaty? Lub odkryjesz w sobie pasję do ćwiczeń przy pomocy maty do jogi i pary hantli z Pepco za 19,90? To Ty decydujesz jak wygląda Twój dom. To w Twoich rękach leży stworzenie przytulnego miejsca, gdzie Ty i Twoja Rodzina będzie przebywać z radością. Dlatego nie marudź, że nie lubisz własnego domu, tylko zacznij zmieniać swoje otoczenie już dziś.
3. Doceniaj spacery…Spaceruj po lesie, patrząc na życie przyrody, piękno drzew i wsłuchując się w śpiew ptaków.
Spaceruj wzdłuż głównej ulicy w mieście, obserwując tętniące życiem ulice, podziwiając wystawy i pijąc kawę w zacisznej kawiarence .
Spaceruj uliczkami zacisznego osiedla, czerpiąc inspiracje z ogrodów…
Spacerując, doceniając wolność i możliwość swobody w podejmowaniu decyzji…


4. Dbaj o czystość…niby oczywiste, a jednak obserwując ostatnie wydarzenia, mam wątpliwości o oczywistości tej czynności. Myj ręce po przyjściu do domu. Myj ręce przed posiłkiem. Przecież tego uczymy się w przedszkolu, dlaczego tak niewiele z nas to stosuje? Być może ta wyjątkowo niebezpieczna sytuacja zmusi nas do myślenia, że wszystko co dotykamy podczas dnia może być „wyposażone” w niebezpiecznie dla nas i naszych bliskich bakterie. I nie chcę brzmieć jak przewrażliwiona maniaczka czystości, ale dbanie o swoje środowisko i o bezpieczeństwo swoich bliskich powinno nam wejść w krew. Tyle. Moim zdaniem oczywiste.
5. Myśl, na kogo głosujesz. I jestem daleka od sugerowania, oceniania, doradzania. Tylko zanim postawisz „krzyżyk” przy nazwisku Twojego kandydata, to przemyśl to. Sprawdź jego program, obserwuj zachowania, analizuj wypowiedzi. Zastanów się, czy ta osoba zagwarantuje w sytuacji kryzysowej odpowiednie rozwiązania i zadba o bezpieczeństwo Twoje i Twojej rodziny.

Myśl, analizuj, obserwuj i co najważniejsze- przemyśl swoją decyzję. Ten jeden mały znaczek przy nazwisku może zmienić kraj, w którym żyjesz. Bądź pewna, że oddajesz władzę w odpowiednie ręce.


6. Bądź uczciwy…w pracy, w życiu…wszędzie! Ta kryzysowa sytuacja obnażyła niektóre, nieakceptowalne zachowania. Pokazała chciwość, żądze zysku i dbanie tylko i wyłącznie o własny portfel. Sytuacja kryzysowa kiedyś ustabilizuje się, wszystko wróci do normy…a brzydkie bąki puszczane przez trawione chciwością wnętrza, pozostawią po sobie smród i niesmak. Bądź uczciwy, dbaj o innych…karma wraca.
7. Ciesz się drobnostkami. Poranną kawą w weekend, możliwością spania dłużej w wolny dzień, nowym kompletem kubków, spotkaniem z koleżanką, słowami „Kocham Cię” od męża, córki, Mamy…piękną pogodą, wiosennym deszczem, miłą rozmową z sąsiadką, kwiatami na parapecie…ciesz się, czerp radość z drobnych rzeczy.

To właśnie szczęście…te małe radości każdego dnia. Naucz się widzieć małe przyjemności…nie wiesz co przyniesie jutro. Ale wiesz, co daje Tobie dzisiejszy dzień. Czerp pełną garścią. Bądź zachłanna na radość życia, nawet jeśli na początku wyda się to Tobie śmieszne. Obudź w sobie dziecko…uśmiechaj się, ciesz się i sprawiaj sobie drobne przyjemności…
I na dziś to tyle…bardzo chciałabym poznać Wasze wnioski, które na pewno nasuwają się Wam w trakcie tego jakże nietypowego okresu…czas jest wyjątkowy…niestety…ale postarajmy się wyciągnąć możliwie jak najwięcej pozytywnych zmian w naszym życiu. Nie mamy wpływu na wszechobecną sytuację, z jaką przyszło nam się zmierzyć.
Ale mamy wpływ, w jaki sposób wpłynie to na nas…

blog CityJungle.pl

7 thoughts on “Trudny czas…trudne decyzje…łatwe postanowienia.

  1. Wow, incredible blog layout! How long have you been blogging for? you made blogging look easy. The overall look of your site is wonderful, let alone the content!| Amata Consalve Ama

  2. Excellent post! We are linking to this particularly great article on our website. Keep up the good writing. Tierney Swen Corsetti Teddi Bryon Castle

  3. Hey there. I discovered your web site via Google while searching for a comparable topic, your site came up. It seems to be great. I have bookmarked it in my google bookmarks to come back then. Lettie Giusto Monaco

Komentarze są wyłączone.