Dopasowanie w społeczeństwie- tak, czy nie?

27.03.2022

  Od małego staramy się dopasować do grupy. Staramy się dopasować do ram “wolno”, “nie powinnaś”, “musisz”, itd…
W zależności od społeczeństwa i religii, w której zostaliśmy wychowani, normy są inne i oczekiwania rodzin mogą się różnić w zależności od zasad, w których sami zostali wychowani. Po okresie dziecięcym zaczyna się okres szkolny, gdzie również staramy się dopasować lub raczej jesteśmy mobilizowani do przestrzegania reguł oraz zasad.
 I pragnę na samym początku podkreślić, że nie uważam za złe przestrzeganie zasad. Wręcz przeciwnie!
Uważam, że dyscyplina jest jak najbardziej wskazana. I tu mała dygresja- dyscyplina nie oznacza wypaczonych i agresywnych zachowań wobec dziecka. Często to słowo bywa źle interpretowane.
 A przecież dyscyplina wywodzi się od łacińskiego słowa “disciplina” i oznacza naukę, przekazywanie informacji oraz wiedzy.
I tak ja rozumiem dyscyplinę w szkole, w domu, w społeczeństwie. I jak już wspomniałam, normy, nakazy i zakazy są jak najbardziej potrzebne i pomagają normalizować zachowania oraz wprowadzać porządek.
 Ale to nie jest wpis o tym… Staramy się sprostać oczekiwaniom naszych rodziców, na siłę wpasować w ramy z góry nam narzucone. Wykonujemy pracę, która nie sprawia nam przyjemności.
Chodzimy na spotkania, na które wypada nam pójść.
Utrzymujemy kontakt z ludźmi, którzy nie sprawiają, że się rozwijamy.
Spotkałam się również z sytuacjami, gdzie ludzie tkwią w związkach, które nie powinny istnieć.
I dopóki będziemy tak postępować, to będziemy mieć wrażenie uczestniczenia w cudzym życiu. Nikt nam nie da drugiego życia.
Dlatego jeśli nie zaczniesz żyć WŁASNYM życiem, ktoś może je przeżyć za nas.
Nie musisz przecież spełniać oczekiwań innych dotyczących Twojej osoby.
Nie powinnaś czuć się źle, z tym że podążasz własną drogą. Spełniasz swoje marzenia i realizujesz własne życiowe założenia.
Nie musisz czuć się winna, jeśli masz ochotę odmówić wykonania czynności, której nie możesz lub nie chcesz wykonać.
Krótko mówiąc: naucz się asertywności. To bardzo pomaga zachować balans naszej psychice. Masz prawo myśleć, wyciągać wnioski i mieć swoje zdanie. To właśnie Twoje odmienne poglądy wyróżniają Cię na tle innych. Są niejako Twoją wizytówką. Przecież to absolutnie logiczne, że każdy ma inną osobowość, która jest kształtowana przez wiele lat. Mają na nią wpływ ludzie, których spotykamy. Dom, w którym zostaliśmy wychowani. Doświadczenia, które zbieramy wraz z upływem lat oraz wiele innych czynników.
Czyli wniosek jest jeden: Nie musisz idealnie pasować do ram społeczeństwa. Powinnaś za to obrać swoją drogę i skupić się na realizacji własnych marzeń. Zapewni to nam komfort życia zgodnie z sobą.
A spełniony człowiek, to szczęśliwy człowiek. I oto chyba w życiu chodzi, prawda?
blog Cityjungle.pl